Ciao!
Egzaminy na szczęście mam już za sobą, nie będę więcej o
nich wspominać. Zajmę się dziś czymś przyjemniejszym. Jak wiecie (lub nie)
jestem fanką serii The Sims, jednak najbardziej „przywiązana” jestem do The
Sims 3. Do gry już dawno weszły świetne dodatki dodające nowe możliwości gry.
Ja posiadam cztery dodatki: TS3 Po zmroku, TS3 Nie z tego świata, TS3 Rajska
wyspa oraz TS3 Cztery pory roku. Muszę przyznać, że najlepszym dodatkiem jaki
mam są „Cztery pory roku”, szkoda, że zakupiłam go tak późno. Nie, nie, nie!
Nie o tym miał być post! Postanowiłam podzielić się z Wami zdjęciami z mojej
gry. A więc proszę!
Rosalinda po wyjściu z domu strachów.
Nie ma to jak zbierać kwiatki jesienią…
Pamiętam jak nie mogłam się doczekać pierwszego spotkania z
kosmitami i ten szok, gdy przybyli i porwali moją Simkę. ^^
Rosalinda ma faceta, słodko. ♥
Nie wiem czemu, ale uwielbiam robić w Simsach zdjęcia
krajobrazu, jest taki realny.
Festiwal wiosny. ^^
Rosalinda zatrudniła się w całuśnej budce. ;*
Słodki Jezu… *o*
Uchwycone w odpowiednim momencie. Wyszedł tak sexy. ♥
Nie mówiłam? Rychło w czas. Rosalinda jest
lekarzem.
I oto ostatnie zdjęcie.
Bardzo lubiłam tę rodzinkę, fajnie mi się nią grało. Miałam
tam oprócz tych dwoje jeszcze dwóch kosmitów, dziecko i matkę. Małe kosmiciątko
„urodził” Alexy, by potem mogło przywołać swą matkę. Niestety mój zapis w jakiś
dziwny sposób zniknął. No trudno, jest trochę żalu, ale nawet nie miałabym
kiedy grać. Uroki szkoły… Dodam jeszcze krótką historię mojej nazwy google, bo
ma ona związek właśnie z tą grą. Podczas tworzenia Simki chciałam połączyć dwa
ładne imiona „Rose” i „Linda” i wyszło „Rosalinda”. Pomyślałam sobie, że
dlaczego miałabym nie nazwać tak swojego konta google. I dlatego mam taką nazwę
a nie inną. To bardzo proste, ale jednak już wiecie. Kończę tego posta.
Arrivederci!
~R. ;3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz